Więcej uścisków.
Reguluje głośność, stoję za chwilę siadam na brzegu fotela, którzy lekko skrzypi pod moim ciężarem. Słowa rażą mnie prądem. Ich ciężar osadza się na moich ramionach, namacalnie czuje jak się uginają. Czuje smutek, widząc skandujący tłum. Dostrzegam strach, panikę i […]