Niedziela rządzi się swoimi prawami. Śpimy nieco dłużej, śniadanie jemy na skraju łóżka. Nawet pies domaga się pieszczot, przewracając się na grzbiet raz po raz. Jest jakoś wolniej, czulej. Uśmiechamy się częściej do siebie. Upał nie doskwiera tak bardzo, kiedy […]
Jest południe. Smugi światła tańczą na ścianie. Nagle zrywa się wiatr i deszcz zrasza ziemię. Dzieci za oknem krzyczą radośnie. Czekam chwilę, wybiegam na dwór. Mam na sobie lekką sukienkę do kostek. Oddycha się lżej. Świat stał się przejrzysty, lekki. […]
Dostałam czas i myśli, które układam. Czas na obserwację przyrody i biedronki na liściu. Dostałam drobne momenty, które składam w kostkę jak piżamę i chowam pod poduszkę. Chwile z książką i dłuższą kąpiel. Ciebie obok. Mroźne nadal poranki w Twojej […]
Wczoraj przeczytałam jedno zdanie, które mocno we mnie zostało i pracuje. Zagnieżdża się i wzrasta. Postanowiłam napisać o tym parę słów, bo słowa same się ze mnie wylewają. Czuje, że to coś ważnego, co mnie dotknęło i coś pokazało, otworzyło […]
Od dziecka lubiłam spokój i odgłosy natury. Nic co głośne, szybkie i hałaśliwe mnie nie pociągało. Lubiłam swój przytulny pokój, towarzystwo rodziny zawsze mnie uszczęśliwiło, a popołudnia w ogródku na tyłach domu, gdzie mogłam przesiadywać godzinami najbardziej mnie satysfakcjonowały. Otoczona […]
Hasztagi – myślę, że nurtują niejednego z Was. Nie do końca rozumiemy jak działają, jak sobie z nimi radzić i jak je odpowiednio dobierać. Każdy twórca, który publikuje treści na Instagramie powinien chociaż minimalnie zagłębić się w ten mroczny, tajemniczy […]
Spochmurniałe niebo spoglądało na mnie. A ja ubrana w cienką kurtkę, szłam miarowym krokiem przed siebie. Lubiłam te wczesne spacery, kiedy na dworze jest cicho i pusto. Czułam się tak jakbym była sama na świecie. Drzewa zazieleniły się mocno, a […]
Było mi przeraźliwie zimno. Byłam ciągle zmęczona, ospała… Ogarnął mnie smutek. Było już tak dobrze. Energia wracała. Miałam siłę na nowe wyzwania. A teraz znowu jest kiepsko. Na blogu pustki. Poczułam bezsilność i złość. Chcę się rozwijać a nie stać […]
Przeglądałam internet otulona w koc w domu pachniało ciszą i dopiero co zjedzoną pomarańczą. Włączyłam instastory Elizy i widząc jej wzrok pełen pasji, energii i ciepła, które natychmiast rozgrzało moje zimne, smukłe palce słuchałam z zapartym tchem. Wszystko to, o […]
Coś oczyszczającego… Długo wzbraniałam się przed psychoterapią. Nie mogłam też znaleźć dobrej terapeutki. Powodów tak naprawdę znalazło się kilka. O jednym z nich napiszę oddzielny post. Jednak się udało. Byłam dopiero na pierwszym spotkaniu a już dostrzegam zmiany. Na terapię […]
